
Kogut domowy i jego przepis na pyszne naleśniki
Naleśniki kochają wszystkie dzieciaki. Najlepsze w nich jest to, że można je robić na setki sposobów.
Tak naprawdę wystarczy nam baza czyli naleśnik, a czym go wypełnimy, to już właściwie ogranicza nas tylko fantazja.
Moje chłopaki uwielbiają z serkiem waniliowym. Przygotowując dla nich naleśniki na słodko, dla mnie i żony robię je w wersji wytrawnej (np. po meksykańsku).
Naleśniki warto przygotować z dziećmi, bo to naprawdę świetna zabawa, moje chłopaki uwielbiają mi pomagać.
Mogą być najzwyklejsze, ale możesz nadać im koloru, mogą być cienkie, mogą puszyste, wszystko w twoich rękach.
Dlatego dziwi mnie kiedy widzę rodziców, którzy kupują w sklepie naleśniki dla swoich dzieci. Nie macie czasu zrobić samemu? To przecież 10 minut roboty!
Tato, do roboty. Za kilkanaście minut zobaczysz te szczęśliwe mordki pałaszujące naleśniki.

Naleśniki – ciasto
- mleko – 1 szklanka (daj takie, które lubisz, ja już robiłem i na roślinnych i na 0,5% tłuszczu i na tych bez laktozy i na waniliowych, nie ograniczaj się)
- woda gazowana – 3/4 szklanki
- 2 jajka
- około 1 i 1/2 szklanki mąki pszennej (ja czasami mieszam w proporcji pół/pół z mąką orkiszową, razową, kokosową, zależy jaką mam fantazję i jaką mąkę w szafce)
- szczypta soli
- 1/2 łyżeczki cukru waniliowego (chyba, że robisz wytrawne to nie dodawaj cukru
Sposób przygotowania:
- mąkę wsyp do miski, dodaj mleko, wodę, jajka, sól i cukier waniliowy
- wymieszaj dokładnie wszystkie składniki, ja do tego używam miksera
- na patelni rozgrzej masło/olej/oliwę (ja używam oliwy w sprayu, świetna sprawa)
- smaż naleśniki z każdej strony (około 1 minuta na stronę – wszystko zależy od rodzaju patelni i od jej nagrzania)
- zdejmij gotowego naleśnika z patelni i dopraw tak jak lubisz